Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi yeti91 z miasteczka Gorlice/Kraków. Od 1 maja 2009r. przejechałam 48545.26 kilometrów w tym 3908.42 w terenie. Toczę się powoli, ale cały czas do przodu ;P z prędkością średnią 18.84 km/h.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Grupetto Gorlice 2


Najciekawsze wyprawy:



Kwiatuszki alpejskie Passo dello Stelvio
Passo dello Stelvio 2010


Dookoła pomniejszone
Dookoła Polski 2009


Pielgrzymka pomniejszone
Pielgrzymka Rowerowa Rzeszów-Dębowiec 2009


Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy yeti91.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2010

Dystans całkowity:715.56 km (w terenie 49.75 km; 6.95%)
Czas w ruchu:31:52
Średnia prędkość:21.56 km/h
Maksymalna prędkość:69.36 km/h
Liczba aktywności:28
Średnio na aktywność:25.56 km i 1h 13m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
39.00 km 2.00 km teren
01:42 h 22.94 km/h:
Maks. pr.:58.43 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Trening

Środa, 24 marca 2010 · dodano: 24.03.2010 | Komentarze 2

Trening z klubem.
Po powrocie jeszcze z Boplightem do Kamila, czyli zmiana mechanika z mrówki na muchę ;P
Trening by Prezes © yeti91
Kategoria z kimś, do 50km, Z klubem


Dane wyjazdu:
41.87 km 1.00 km teren
01:50 h 22.84 km/h:
Maks. pr.:47.15 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Service car

Wtorek, 23 marca 2010 · dodano: 24.03.2010 | Komentarze 0

Trasa Klęczany- Kwiatki- Turza - Łużna - Zagórzany. Od Staszkówki jakiś kierowca jadący białym busem nagle zwolnił jakby mnie chciał wziąć na koło i tak zwalniał jadąc przede mną prawie do Łużnej. Niestety nie skorzystałam, za bardzo się kurzyło za nim. W końcu samochód się zatrzymał, ja go wyprzedziłam, potem on mnie coś krzycząc przez okno.
Kategoria do 50km, sama


Dane wyjazdu:
9.00 km 0.50 km teren
00:23 h 23.48 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Szkoła

Wtorek, 23 marca 2010 · dodano: 24.03.2010 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
9.00 km 0.50 km teren
00:24 h 22.50 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Szkoła

Poniedziałek, 22 marca 2010 · dodano: 22.03.2010 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
41.80 km 1.00 km teren
01:55 h 21.81 km/h:
Maks. pr.:58.26 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Niedzelny podjazd

Niedziela, 21 marca 2010 · dodano: 22.03.2010 | Komentarze 0

Podjazd pod Leszczyny, z powrotem przez Łosie i Ropę. Straszny wiatr.
Kategoria do 50km, sama


Dane wyjazdu:
3.50 km 3.50 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Bop

Hak

Sobota, 20 marca 2010 · dodano: 20.03.2010 | Komentarze 1

Ja pierniczę, co za tydzień. Tragiczny, pechowy i nie wiem jeszcze jak to inaczej określić.
Zawody Przełajowe w Przemyślu
Hak... urwany 5 m po starcie. Nie wiem jak ja to zrobiłam.
Gratulacje dla Pawła za zajęcie pierwszego miejsca w kategorii Orlik.
Trasa © yeti91

Objazd trasy © yeti91

Węzeł gordyjski © yeti91

Prezes na trasie © yeti91

i zwycięzca © yeti91
Kategoria zawody, z kimś, teren, do 50km


Dane wyjazdu:
21.30 km 1.00 km teren
00:56 h 22.82 km/h:
Maks. pr.:46.55 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Bop

Bop po raz drugi

Piątek, 19 marca 2010 · dodano: 19.03.2010 | Komentarze 0

"Szczęście nie płynie z tego jak wiele posiadasz, tylko jak bardzo potrafisz się tym cieszyć."
Czego ja nie zrobiłam, żeby go mieć... Dlatego też mój Boplight ma dla mnie wartość znacznie większą niż kasa w niego włożona. Z wielu rzeczy musiałam zrezygnować, żeby go poskładać. Czy było warto? To się jeszcze okaże, ale myślę, że tak.
Bardzo się cieszę :) Nareszcie miałam okazję przejechać się na mojej nowej maszynie. Odjazdowo można by rzec, chociaż za nim się do przyzwyczaję do Boplighta, to minie trochę czasu, to tak jakbym po jeździe z sakwami wsiadła na rower bez sakw. Naprawdę lekko... żeby jeszcze tylko właścicielka dopasowała się wagą do roweru xD Jeszcze tylko pozostało skombinować skądś siodełko, przemalować sztycę i będzie gotowy :)
Wkrótce fotki
Kategoria do 50km, sama


Dane wyjazdu:
4.25 km 4.25 km teren
00:18 h 14.17 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Bop

Bop po raz pierwszy

Czwartek, 18 marca 2010 · dodano: 19.03.2010 | Komentarze 0

Kategoria do 50km, sama, teren


Dane wyjazdu:
38.83 km 4.00 km teren
02:00 h 19.41 km/h:
Maks. pr.:49.68 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Trening

Środa, 17 marca 2010 · dodano: 19.03.2010 | Komentarze 0

Kategoria do 50km, z kimś, Z klubem


Dane wyjazdu:
25.00 km 1.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

1 punkt

Poniedziałek, 15 marca 2010 · dodano: 15.03.2010 | Komentarze 0

Aż albo może tylko. Tyle mi zabrakło, żeby mieć 100% z matury z gegry i indeks na UJ i spokój. 1 głupi punkt na 160. Powtórka z gimnazjum, gdzie również zabrakło mi jednego punktu, żeby zostać laureatką i mieć 100% z części matematyczno-przyrodniczej. Inna sprawa, że egzamin ten się egzaminem nie powinien nazywać i bez tego zwolnienia miałam z niego 49/50. No tak, rok temu zabrakło mi całe 2 punkty, żeby mieć indeks na UJ. Załamka. Dobrze, że na kursie wspinaczkowym nie uczyli nas wiązać szubienicy, bo jeszcze bym wykorzystała tą umiejętność. Głupi ma zawsze szczęście, tylko czemu ja zawsze muszę mieć pecha.
Koniec wywodów z mojej kariery naukowej i skarżenia się czemu tak, a nie inaczej. Co nas nie zabije, to nas wzmocni. Wkurzona musiałam wybrać się na rower, żeby się odstresować. Gdybym miała pulsometr, to wskazywał by duże liczby xD A i zapomniałam, że nie mam magnesu na kole więc licznik nie miał jak działać.
Kategoria do 50km, sama, Snow